Ciekawe, kiedy dojrzeją...
;)
Witaj!Bardzo lubię takie pomidory, szczególnie pieczone lub lekko duszone z ziołami, nie wspominając o mozzarelli... pycha :-)Dziękuję za wizytę na moim blogu i za udział w candy.Z pozdrowieniamiMonika
Niezły przepis ;)
Ciekawe, kiedy dojrzeją...
OdpowiedzUsuń;)
UsuńWitaj!
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie pomidory, szczególnie pieczone lub lekko duszone z ziołami, nie wspominając o mozzarelli... pycha :-)
Dziękuję za wizytę na moim blogu i za udział w candy.
Z pozdrowieniami
Monika
Niezły przepis ;)
Usuń